Andrzej Panufnik
Andrzej Panufnik z suczką Kasią, czerwiec 1970. Zdjęcie z dedykację dla Zygmunta Mycielskiego
Andrzej Panufnik
(1914–1991)
kompozytor

Poznali się najprawdopodobniej przed wojną, ale zbliżył ich czas powojenny. Pierwsze lata po 1945 roku obaj spędzili w Krakowie, skąd coraz częściej wyjeżdżali do Warszawy, gdzie działali w Związku Kompozytorów Polskich. Mycielski z entuzjazmem pisał o pierwszych powojennych kompozycjach Panufnika, z miejsca rozpoznając w nim ogromny talent. Muzykę przyjaciela cenił do końca życia. Kiedy w 1954 roku Panufnik wyemigrował z Polski, Mycielski pozostał jednym z jego najbliższych przyjaciół. Stale utrzymywał z nim kontakt listowny, a z czasem regularnie odwiedzał. Panufnik motywował go z kolei do pracy kompozytorskiej, dopytując w listach o utwory i komplementując przesyłane mu partytury i nagrania. Opublikowana korespondencja obu twórców (Zygmunt Mycielski – Andrzej Panufnik. Korespondencja, oprac., wstęp i komentarze B. Bolesławska-Lewandowska, t. 1–3, Warszawa 2016, 2018, 2021) pozostaje świadectwem łączącej ich więzi. Przyjaźni, której nie nadwyrężyła dzieląca ich „żelazna kurtyna”. Dla Panufnika Mycielski pozostał najważniejszym łącznikiem z utraconą ojczyzną, dla Mycielskiego Panufnik był z kolei przyjacielem, który najlepiej rozumiał jego własne kompozytorskie potrzeby i rozterki. To do Panufnika kreślił w 1984 roku znamienne słowa:

Chyba istotą naszego życia czy radości, czy jak to chcesz nazwać, to komponować. (27 XI 1984, w: „Zygmunt Mycielski - Andrzej Panufnik. Korespondencja", cz. 2: „Lata 1970-1987", Warszawa 2018) 

Formularz wyszukiwania