Ocalenie na mezzosopran lub baryton z towarzyszeniem fortepianu do słów Czesława Miłosza (1946-1948)
dedykacje (w zależności od wersji rękopisu): Stanisławowi Kołodziejczykowi w dziewiąty dzień zaduszny od śmierci Rysia, En hommage à Mademoiselle Nadia Boulanger – Zygmunt Mycielski
czas trwania: ca 10’
wydanie: PWM 1989
prawykonanie: Kraków, 27 X 1946, ??? (pieśni I, II, III, V); Wiśniowa, 22 X 1990, Piotr Szpara – baryton, Dariusz Noras – fortepian (kompletny cykl)
Pytania o istotę sztuki oraz jej pozaartystyczne funkcje w obliczu dramatycznych wydarzeń dwudziestowiecznych odnieść można do szczególnego dialogu artystycznego, jaki pomiędzy rokiem 1945 a 1948 prowadzili Czesław Miłosz i Zygmunt Mycielski, rozważając funkcje poezji wobec kryzysu i zagrożenia kultury po II wojnie światowej. Wiersz Przedmowa, który wywołał szeroki rezonans wśród poetów II połowy XX wieku, otwiera zbiór poezji Ocalenie Czesława Miłosza, opublikowany w 1945 roku. Był to pierwszy powojenny tom wierszy Miłosza i zarazem ostatni wydany w kraju przed podjętą w 1951 roku dramatyczną decyzją o pozostaniu na emigracji we Francji. Określając swe stanowisko wobec kultury wysokiej sformułował rodzaj poetyckiego programu, wskazując wśród najistotniejszych założeń: prostotę przekazu, dbałość o referencjalność języka oraz przekonanie o możliwości oddziaływania sztuki – z jej mocą o c a l a n i a – na otaczającą rzeczywistość, wiarę w etyczny potencjał poezji.
Rozmiary i charakter współtworzących go pieśni skłoniły Zofię Helman do określenia tych miniatur wokalnych jako pięcioczęściowej pieśni (Zofia Helman, [komentarz analityczny w:] Zygmunt Mycielski, Ocalenie, PWM, Kraków 1989, s. 17).
Pieśni zestawione są na podstawie zasady kontrastu. Czynnikami współtworzącymi odmienny klimat poszczególnych ogniw Ocalenia Mycielskiego są: tempo, rytmika, typ ekspresji, faktura i rodzaj akompaniamentu. Elementy decydujące o spójności przebiegu to wspólne wszystkim pieśniom dysonujące współbrzmienia wielkich i małych septym oraz non, powracające w poszczególnych miniaturach drobne motywy melodyczne, swoista intymność wypowiedzi, skupienie osiągnięte za pomocą kameralnej obsady, ale także niezwykłego typu ekspresji.
Podejmując się interpretacji tak istotnego dla polskiej poezji II połowy XX wieku tekstu, w którym Czesław Miłosz zadaje kluczowe, z perspektywy artystycznej, pytania o kondycję i sens istnienia sztuki po dramacie II wojny światowej, Zygmunt Mycielski dostraja tok muzycznej narracji do ekspresji słowa poetyckiego. Formę muzyczną pieśni uzależnia całkowicie od budowy tekstu poetyckiego, w zasadzie nie ingeruje w strukturę wiersza, wprowadzając jedynie kilka powtórzeń. Nie przywołuje po wielokroć kluczowych słów i zwrotów, lecz niejako dookreśla muzyką nastrój tekstu. W celu wyeksponowania istotnych momentów poezji sięga po pauzy, skoki interwałowe, kontrasty dynamiczne i fakturalne, zaś we fragmencie kulminacyjnym (pieśń IV) eksponuje głos solowy na wybrzmiewających akordach fortepianu. Jakby najistotniejsze kwestie nie wymagały już dopowiedzenia muzycznego… Jakby kompozytor, podobnie jak Miłosz, stawał wobec pytania o etyczny wymiar sztuki i nie decydował się udzielić odpowiedzi...